Na dworze jeszcze
Pada śnieg
I mróz trzyma
Jeszcze luty
Za lutym marzec
A ja tęsknię za tobą
Wiosno
O tobie śnię
I marzę
Bo gdy przyjdziesz
Rozjaśnisz moje czoło
Zetrzesz z oczu
Smutek wielki
Zaszeleści twoja suknia
Haftowana w kwiaty
Zalśnią w słońcu
Rosy kropelki
Rankiem pójdę
Na spacer
Brzegiem
Błękitnego strumyka
Rozpuszczę na wiatr
Rubinowe włosy
Będę w nie wplatać
Żółte kaczeńce
Skąpane w deszczu
Złotym
A potem
Zmęczona nieco
Usiądę pod kwitnącą
Magnolii gałęzią
I wezmę w dłonie
Płatki
Jej różowego kwiecia
Będę słuchać cichych
Zawodzeń słowika
Będę patrzeć
Wiosno
Jak po łąkach
Pomykasz
Dorota NowickaPomykasz
Tęsknię za tobą wiosno
Dziś nie rozpisuje się , ale za to dałam kilka zdjęć, kuchnia szafirek w roli głównej :) ,wspomniałam w poprzednim poście mam dоść zimy ....chcę się obudzić ze...snu zimowego...
Życzę Wam kochane miłej niedzieli.... |
Rozejrzyj się dookoła
OdpowiedzUsuńjaki piękny mamy dzień
Jak wszystko w koło woła
I pozdrawia Ci긦¸¸¦¸
"Świeci słonko znów na niebie
świeci dla mnie i dla Ciebie
Niesie radość, na to liczę,
więc Miłego Dnia Ci życzę."
Przytulnie u Ciebie :) Mój szafirek też już kwitnie i choć zima za oknem to ja mam namiastkę wiosny ;)
OdpowiedzUsuńMarzę, oj marzę za wiosną. U mnie "wiosną" w domu jest hiacynt. Ale mi zadałaś pytania. Ale coś tam Ci napiszę i trochę skopiowałam z forum ogrodniczego. Ja mam pnącze kiwi kupione w sklepie ogrodniczym i nigdy nie myślałam mieć go w domu, a właściwie na balkonie. Na zimę trzeba by go było wynosić do chłodniejszego pomieszczenia, a w piwnicy też ciepło.Jeżeli chcesz spróbować z nasion, to:
OdpowiedzUsuńKiwi: nasiona bierzemy z owocu bardzo dojrzalego, im miększy tym lepszy, a najlepiej taki który się zaraz rozleci. Wyjmujemy nasiona i UWGA: trzeba każde z osobna oczyścić z błonki która tworzy coś w rodzaju woreczka z sokiem naokoło każdego nasiona. Inaczej będą pleśnieć w ziemi. Można np. położyć je na papierowym ręczniku i potrzeć drugim. Potem wypłukac i posiac do ziemi z piaskiem, na głębokość jakichś 2-3 cm. Lekko przycisnąć tę ziemię, w zbyt luźnej nie będą miały szansy zdjąć sobie resztek nasiona z liścieni, mogą się wtedy nie rozwijać - zahamowany wzrost stożka wzrostu. Postawic w ciepłym miejscu na parapecie, nie przesuszać i czekać. Wschodzą różnie, zależy od nasion.
Muszę Cię zmartwić, z tego co czytałam – uprawa kiwi w domu jest trudna.
Pozdrawiam
Szafirek śliczniutki :))) obudził we mnie tęsknotę za wiosną a za oknem tylko biel, ech :(
OdpowiedzUsuńdziękuje za odwiedzinki i pozdrawiam cieplutko !!!