"Jaką miłą niespodzianką jest odkrycie , że będąc samemu , można nie czuć się samotnym"...
Nie jedna z nas potrzebuje czasem , usiąść samej , napić się herbatki i pomyśleć,niech sceneria tej chwili będzie wyjątkowa...
" Zapal świece i nalej sobie do kieliszka czerwonego wina,zanim zjesz , wznieś toast na swoją cześć , jesteś dla siebie najlepszym towarzystwem, jakie możesz mieć..."
ciche marzenia..........ciiii.......
...piękno w rzeczy,w widoku, które nas otacza, a które omijamy , zabiegani gdzieś w codzienności , w gonitwie , za czymś co nie jest ważne...
czwartek, 1 września 2011
ciiii...................sza.............
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witaj:)
OdpowiedzUsuńŁadna porcelanka i smakowite malinki.W pierwszym momencie nawet pomylalam ze to te cukierkowe ulubione mojego Alana.::))
Dziekuje za odwiedziny i Ciesze sie ze Ci sie u mnie podoba.Z tego co czytam i widze to mieszkamy w zasiegu i przyzwoitej odleglosci od siebie.Z Bielska do Sosnowca smigam w 40 min:)
Bywalo iz reguralnie odwiedzalam Sosnowiec..raz w miesiacu.
Nie przestawaj pisac jesli zacełas przygode z blogowaniem.U mnie przez pierwszy rok prawie nikt nie zagladał.Są popularne blogi które bija rekordy czytalnosci i ogladalnosci.Dziewczyny maja lekkie pióro i tematy nie wyczerpalne aby pisać..ale to wcale nie oznacza iz Twój blog nie bedzie odwiedzany.Po prostu zaproś wszystkich do siebie podczas odwiedzin.Gdyby nie Twoja wizyta u mnie nie wiedzialabym o Tobie::))
W domku mieszkam 3 lata i nigdy o nim nie marzyłam,ani nawet nie planowałam budowy.Zycie tak poukładalo plany.Duzo mie jeszcze do tego z moich marzeń,ale ciesze z tego co mam.Inni ani nawet na tyle nie maja szans.
Pozdrawiam serdecznie do uslyszenia i zycze miłego blogowania.
Lubię tak;)
OdpowiedzUsuń