ciche marzenia..........ciiii.......

...piękno w rzeczy,w widoku, które nas otacza, a które omijamy , zabiegani gdzieś w codzienności , w gonitwie , za czymś co nie jest ważne...

środa, 21 listopada 2012

Świąteczne twory, wypad na wieś i przemiła niespodzianka:)




Ostatnio mam głowę pełną pomysłów , ale niestety do ich realizacji długa droga i zapał mi przechodzi....Ale na  szczęście udało mi się jeden już zrelizować, na internecie aż roi się od instrukcji, więc pogrzebałam , pomyślałam i oto mój pierwszy wełniany wianek...

 

 Cieszę się okropnie bo na wianki mam już zamówienia:)Pokażę następnym razem zdjęcia , wianki będą różne i w różnych kolorach.


 Druciane aniołki jeszcze mi niestety nie wychodzą ale się uczę , myślę, że następnym razem będzie już lepiej:)

 Dostałam też niespodziankę  przesłaną przez http://aleksandrasta.blogspot.com/ 

 Kochana bardzo Ci dziękuję , w paczce był przepiękny szal, cudny, biżuteria , słodycze i przepyszna herbatka:) i przecudna kartka z życzeniami:)



 I to na tyle , nadal zapraszam na mikołajkowe candy, dziękuję Wam ,że jesteście i zaglądacie, na koniec fotki z niedzielnego wypadu na wieś do rodziny mojego M , ależ zostałam wycałowana przez wujków i kuzynów :)...




 Po sróbowaniu tego ciasta drożdżowego przeniosłam się dosłownie w czasie ...kiedy byłam nastolatką , a u babci na wsi zawsze czekało na piecu takie przepyszne ciasto.....mniam:)

 
Pozdrawiam i ściskam Was mocno!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz , to dla mnie miły gest i wiem ,że ma dla kogo pisać kolejny post...